Polska jedną Specjalną Strefą Ekonomiczną

Polska jedną Specjalną Strefą Ekonomiczną

Rząd przyjął projekt ustawy o wspieraniu nowych inwestycji. Zgodnie z nim zachęty podatkowe obowiązujące w Specjalnych Strefach  Ekonomicznych będą dostępne w całej Polsce. Dotychczas obszar objęty Specjalnymi Strefami Ekonomicznymi wynosił 25 tys. ha, czyli 0,08 proc. powierzchni kraju. Zwolnienia podatkowe uzależnione będą teraz m.in. od miejsca inwestycji, jej charakteru i jakości tworzonych miejsc pracy. Wyżej premiowane będą inwestycje, które mają wpływ na konkurencyjność i innowacyjność danego regionu, inwestycje w miastach średniej wielkości, tracące funkcje gospodarcze i społeczne oraz regiony, w których występuje wysoki poziom bezrobocia. Na plus będzie też przemawiać współpraca ze szkolnictwem zawodowym i tworzenie specjalistycznych klas.

- W związku ze zmianami dotyczącymi SSE, rozkład terytorialny popytu na powierzchnie magazynowe będzie miał charakter bardziej zrównoważony. Można spodziewać się wzrostu zainteresowania lokalizacjami, które do tej pory nie były atrakcyjne ze względu na brak dostępu do zwolnień podatkowych oferowanych przez SSE – mówi dr Bolesław Kołodziejczyk, Dyrektor Działu Badań Rynkowych i Doradztwa.

Polska jedną Specjalną Strefą Ekonomiczną

Newmark Polska

Dział Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych firmy Newmark Polska tworzą wysokiej klasy specjaliści z różnych dziedzin, którzy przez większą część kariery zawodowej byli związani z rynkiem nieruchomości przemysłowych i logistycznych.

Wszyscy członkowie zespołu działają wspólnie, wykorzystując zdobyte umiejętności i kontakty oraz doświadczenie zawodowe, aby zapewnić najemcom usługi doradztwa na najwyższym poziomie kierując się wspólnym celem: kompleksowa obsługa Klienta i sprawny wybór najlepszego rozwiązania.

Aktualności

17.05.2024

W kolejce po miejskie magazyny
Stolica jest świetnym miejscem na lokowanie obiektów typu small business units (SBU). I chociaż od wielu lat – małe, dające się elastycznie łączyć powierzchnie magazynowe są trendem, o którym się dużo mówi, to w Warszawie na atrakcyjną powierzchnię typu SBU trzeba czekać nawet kilka miesięcy.